top of page
Szukaj
info5362039

Zero emisyjny świat

Zero emisyjny świat czy co możliwe? Rozpowszechnianie się czystej technologii daje wiele nadziei. Zdaniem Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) tempo zmian jest dalej zbyt wolne. W najnowszej publikacji pt. Net Zero Roadmap: A Global Pathway to Keep the 1.5 °C Goal in Reach. IEA przedstawia raport dotyczący konieczności zatrzymania wzrostu globalnych temperatur o 1,5°C względem poziomu sprzed ery industrialnej.

W ciągu ostatnich 2 lat dokonano ogromnego postępu w rozwoju odnawialnych źródeł energii. Zwiększenie udziału OZE, poprawa efektywności energetycznej, ograniczenie emisji metanu i postęp w elektryfikacji sprawiają, że ograniczenie globalnych emisji o 80% wcale nie wydaje się tak nierealistyczne. Jednak według IEA nie można spocząć na tym co już, zostało zrobione.

Czy osiągniemy zero emisyjność do 2050 roku ? Według IEA większość dynamiki wzrostu OZE przypada na mikroinstalacje, głównie chodzi tutaj o fotowoltaikę.

Od 2020 roku: - sprzedaż samochodów elektrycznych wzrosła o przeszło 240%, -magazynów energii o 200%. - ilość sprzedanych pomp ciepła okazuje się większa, niż przewidywano w poprzednim raporcie IEA. Już sam rozwój rynku fotowoltaicznego i samochodów elektrycznych doprowadzi do zmniejszenia światowych emisji o ⅓. Jednak to wciąż za mało, rozwój w takim tempie nie da zero emisyjności do 2050 roku. Z pewnością pomoże w tym zwiększenie liczby wielkoskalowych instalacji OZE oraz przyspieszyć rozwój energetyki jądrowej. Rozwój nowych źródeł energii musi wiązać się także z rozbudową sieci przesyłowych i dystrybucyjnych. Według szacunków organizacji, ich długość powinna zwiększać się o 2 mln km rocznie, aż do 2030 roku.

Jak wynika z poniższej grafiki NZE, do 2030 roku powinniśmy m.in. potroić zdolności produkcyjne OZE, dwukrotnie zwiększyć wskaźniki efektywności energetycznej oraz ograniczyć emisję metanu ze spalania paliw kopalnych o 75%. Do roku 2050 generacja z odnawialnych źródeł energii powinna pokryć 90% zapotrzebowania energetycznego świata. Połowa tego zapotrzebowania będzie opierała się o energię elektryczną. Dodatkowo IEA przewiduje podwojenie zdolności produkcyjnych elektrowni jądrowych.



2 wyświetlenia0 komentarzy

Comments


bottom of page